Augustin Sokolovski
Chrystus Zmartwychwstał!
Piąta niedziela po Wielkanocy nazywana jest przez Kościół niedzielą о Samarytance. W trakcie liturgii czytany jest długi fragment Ewangelii, obejmujący prawie cały czwarty rozdział Ewangelii wg św. Jana (J 4:5-42).
Niedziela o Samarytance to już drugie słowa o "Kobiecej pamięci" w okresie wielkanocnym. W trzecim tygodniu po Wielkanocy Kościół wspomina o Niewiastach Niosących Wonności, a w piątym tygodniu wspomina o Samarytance. Druga niedziela poświęcona jest Apostołowi Tomaszowi, czwarta Uzdrowieniu chromego nad sadzawką, a szósta uzdrowieniu niewidomego.
Chociaż mężowie, którzy są wspominani przez Kościół i otrzymali dobrodziejstwa Pana, początkowo cierpieli na niewiarę, brak sił i ślepotę, to właśnie wbrew im owe kobiety, są wspominane jako przeciwieństwo im, albowiem mocą łaski stały się przykładem służenia czynem, jako nosicielki wonności czy nauczania, jak Samarytanka. Samarytanka nie tylko uczy się od Pana prawdy, że On jest Mesjaszem, ale przekazuje wiedzę o Nim swoich współplemieńcom. "Idźcie, spójrzcie na Człowieka, który opowiedział mi wszystko, co czyniłam: czy więc On nie jest Chrystusem?"(J 4:29).
Dzień Niewiast Niosących Wonności stał się teraz swego rodzajem kościelnego święta kobiet. Tradycja ta wyróżnia się szczególnym pięknem i pobożnością, tym nie mniej nie powinna ona przesłaniać autentycznego biblijnego i teologicznego znaczenia wspomnienia o uczennicach Pana.
Taką uczennicą Pana, według świadectwa zarówno Pisma i Tradycji, stała się Samarytanka: "I wielu Samarytan z tego miasta uwierzyło w Niego odpowiadając na słowo Niewiasty, która świadczyła, że On powiedział jej o wszystkim, co czyniła. A inne niewiasty mówiły: Wierzymy już nie ze względu na twoje słowa, albowiem same słyszałyśmy Go i uwierzyłyśmy, że On jest prawdziwym Zbawicielem świata, Chrystusem" (4:39,42).
Wszystkie, te które służyły Panu słowem i czynem, te Niewiasty Niosące Wonności wraz z Samarytanką, należały do bliskiego kręgu Pana, które On sam wybrał i z którego zbudował Kościół. Analogicznie jak kiedyś Chesterton nazwał jedną ze swoich powieści "człowiekiem o imieniu czwartek", tak można nazwać owe niewiasty "ludźmi Zmartwychwstania".
W rozmowie z Samarytanką Jezus powołał do wiary w Mesjasza nie tylko Żydów, ale wszystkie narody. Zniesiono przeciwstawienie wiary nieskazitelnego ortodoksyjnego żydostwa wiarze zwykłych i maluczkich ludzi.
Pan Jezus znosi rytualną nieczystość, która wcześniej przejawiała się w zasadniczym odrzucaniu przez Żydów wszelkiego kontaktu z innymi ludźmi, a nawet prostych rozmów z Samarytanami. To zapowiada zapowiedź słów apostoła Pawła, że w Chrystusie nie ma już ani mężczyzny, ani kobiety, a która oczywiście nie została wymyślona przez Pawła, ale będąc wyznaniem wiary Nowego Testamentu, ma swoje źródło w samym Panu Jezusie.
"I Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! I kto słyszał, niech Też powie: przyjdź! Pragnący niech przyjdzie, a każdy spragniony niech weźmie wodę życia za darmo. Świadczący to mówi: do niej: wkrótce przyjdę! Amen. Mówi do niej, Przyjdź, Panie Jezu!"(Obj. 22:17,20). W ten sposób żywa woda wielu tekstów biblijnych z płynącej i studziennej, gaszącej pragnienie, staje się wodą życia słów Chrystusa, Ducha Pańskiego i chrztu, aby w Drugim Przyjściu Króla Chwały Jezusa upamiętnić niebiańską Jerozolimę i koniec historii.